Dzień dobry!
Nazywam się Leszek Jasiński.
Chciałbym podzielić się z Państwem swoją historią.
Z moim talentem nie mogę iść do żadnego teleturnieju.
Od zawsze widziałem więcej niż moi rówieśnicy, jednak z upływem lat, zrozumiałem, że mam
pewną zdolność, której nie umiałem nazwać. Długo szukałem fachowego określenia
umiejętności, którą posiadam. Pytałem się znajomych czy wiedzą, jak taka zdolność może się
nazywać- jednak nikt tego nie wiedział ani nie rozumiał.
W końcu całkiem przypadkiem natrafiłem w internecie na artykuł dotyczący daru jasnowidzenia.
Od zawsze jasnowidz kojarzył mi się z osobą, która ma zdolność przepowiadania przyszłości
lub odnajdywania zaginionych osób bądź ciał. Z wielkim zaciekawieniem czytałem ten artykuł i
nagle przeczytałem fragment o sobie, a dokładnie o mojej zdolności. Z tego artykułu
dowiedziałem się, że jasnowidzenie podzielone jest na kilka rodzajów, a ja posiadam jeden z
nich.
Dar jasnowidzenia dzielimy na:
Prekognicja - jasnowidzenie przyszłości
Retrokognicja - jasnowidzenie przeszłości
Kryptoskopia - zdolność odczytywania przysłoniętych przedmiotów i zakrytego pisma
Psychometria - widzenie zdarzeń odległych w czasie i przestrzeni, w których uczestniczył jakiś
człowiek, poprzez bezpośredni kontakt z przedmiotem tego człowieka
Teleradiestezja - badanie obiektów radiestezyjnych na odległość, np. cieków, szkodliwych
promieniowań, ale też stanów fizycznych ludzi
Auroskopia - postrzeganie pozazmysłowe, zdolność dostrzegania tzw. aury, na podstawie której
można wywnioskować o stanie zdrowia, nastroju, a nawet zbliżającej się śmierci osoby
Pismo automatyczne - zdolność nieświadomego pisania
Eksterioryzacja - oddzielenie się świadomości od ciała, które daje możliwość przenoszenia się
w odległe miejsca.
Moją zdolnością jest Auroskopia, widzę aury ludzi.
Niestety dar, który posiadam jest też moim przekleństwem, ponieważ widzę dużo więcej niż
powinienem widzieć. W takim wielkim skrócie po prostu czytam z ludzi jak z książek.
Zabawne są dla mnie sytuacje, gdy mój rozmówca co innego mówi, a co innego pokazuje jego
aura. Wiem, kiedy ktoś kłamie i to w tym moim darze jest najlepsze.
Niestety z perspektywy czasu żałuję, że z takim talentem nie pracuje w policji, bo mieliby tam ze
mnie pożytek.
Są osoby, które z pozoru udają dobrych, życzliwych ludzi, a tak naprawdę, gdy nikt nie widzi, to
drugiego człowieka utopiliby w łyżce wody.
Widzę prawdziwe twarze ludzi, a nie ich maski.
Gdy wchodzę do sklepu, w którym jestem pierwszy raz i tylko spojrzę na ekspedientkę, to od
razu wiem jak zostanę obsłużony. Czuję, widzę Jej aurę. Wiem, czy ta Pani będzie dla mnie
miła, czy pracuje tam tylko z przypadku.
Wiem, czy sprzedawca w sklepie RTV chce sprzedać mi dobry towar, czy po prostu chce
wcisnąć jakiś bubel na dużej marży.
Pamiętam jak kiedyś otrzymałem zdjęcie trzech sióstr, aby wskazać, która z tych kobiet
jest "czarną owcą w rodzinie" no i wskazałem. Reakcja osoby, która przekazała mi zdjęcie była
bezcenna, bo właśnie przez tę kobietę, którą wskazałem straciła w życiu bardzo wiele. Ktoś
powie, że mi się udało, bo szansa na trafienie wynosiła aż 33%. W auroskopii nie ma mowy o
przypadku albo jest ktoś dobrym człowiekiem, albo nie.
Masz złe doświadczenia z poprzednich związków...
Wielokrotnie się sparzyłaś...
Boisz się wejść w nowy związek...
Poznałaś kogoś i nie wiesz, czy się zaangażować...
Masz wątpliwości co do swojego partnera...
Chciałabyś się dowiedzieć czy macie szansę stworzyć szczęśliwy związek...
Dobrze trafiłaś... Jestem w stanie Ci pomóc.
Oferuję porady sercowe oparte na aurze.
Zastanawiasz się co to jest, czy jest w stanie odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania?
Aura człowieka, najprościej ujmując, to emanujące z każdego żywego organizmu pole
energetyczne. Jest to kopalnia wiedzy, mówi ona o osobowości człowieka, jego
zachowaniu, nastroju, nawet o stosunku do drugiego człowieka.
Doradzanie w sprawach damsko-męskich jest moją pasją. Z chęcią odpowiem na
pytania podczas spotkania.
Zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam serdecznie
Leszek Jasiński